Po raz kolejny pojechaliśmy do Maciejowej aby pojeździć na kucyku i pobawić się na polanie.
W drogę udaliśmy się jak zawsze busikiem.
Po przyjeździe na miejsce czekała na nas już ciocia Agnieszka i nasz ulubiony kucyk.
Po przejażdżce na kucyku przyszła pora na zabawy na łące.
Cioci Kasia niczym prawdziwy strongman, obciążenie po równo na każdej ręce.
Zainteresowanie naszych milusińskich wzbudziły przelatujące ptaki.
Nadeszła pora aby przekąsić coś niecoś.
Zabawy nigdy dosyć......
Helikopter też nie umknął uwadze naszych podopiecznych.
Traktor to też nie lada atrakcja dla naszych milusińskich.
Po powrocie do przedszkola zabawy ciąg dalszy. Nasi milusińscy mają niespożyty pokłady energii.