wtorek, 14 października 2014

URODZINY MIKOŁAJA


13 października w naszym przedszkolu było święto: Mikołaj miał urodziny. Kończył 5 lat.
Idzie misio, idzie konik, małpka, piesek no i słonik.
Wszyscy razem z balonami, z najlepszymi życzeniami.
Bo to dzień radosny wielce - masz już jeden roczek więcej!

Uroczysty pochód oczywiście  otwiera Mikołaj. Przecież to On tego dnia jest głównym dowodzącym.
Nasi milusińscy zaczęli świętowanie od zaśpiewania:  "Sto lat" na cześć Jubilata.
Potem wspólne zdjęcia. 
Mikołaj potrafi czarować uśmiechem.
Grupa kolegów i koleżanek Mikołaja oczekuje na indywidualną sesję zdjęciową z Jubilatem.
Sesję rozpoczął Radzio. 
 Julcia, cóż tam widzisz ciekawego?
Sebuś pełny luz, Mikołaj także mu wtóruje.
Oj, Dominisi chyba coś się nie podoba, tylko co?
Cóż to za minki? Chyba Lenka zmówiła się z Mikołajem.
Milenka z Mikołąjem super dogadują się także odnośnie pozowania. Brawo, ekstra zdjęcie!! 
Tymuś z lekkim dystansem, jak nigdy w kontaktach z Mikołajem. Cóż to się stało?
A oto sam Jubilat. 
 W końcu nadeszła pora składania życzeń i wręczenia prezentu. Ciekawość zżera wszystkich, cóż tam jest w środku? Na pewno takie pytanie zadają sobie Nasi milusińscy.
Nadszedł czas na przygotowanie ciasta. Nasze dzieciaki uwielbiają tę część uroczystości najbardziej. A wiec do dzieła......
Ciasto gotowe, pora na....
krem. Łyżki w ruch!!!
Ostatnie poprawki i pierwszy krążek gotowy.
Łyżki w górę, pora na drugi i trzeci krążek biszkoptowy.
Biszkopty kremem przełożone, więc można oblizać, to co zostało na łyżkach. Dla naszych podopiecznych to najfajniejszy moment całej uroczystości. Mniam, mniam, jakie dobre, co widać po minkach.
Dekorację rozpoczyna Jubilat. Pierwsza ozdoba położona.
Mikołaj chce ułożyć jakiś wzór.
Ale pozostali nie wykazali się dużą cierpliwością i postanowili pomóc Mikołajowi.
Gotowe dzieło!!!. Napracowali się nasi milusińscy, ale efekt rewelacyjny. A co było przy
tym śmiechu i zabawy!!!!!
Mikołaj bardzo przejęty tym, że za chwilę będzie zdmuchiwał świeczkę.
Fajerwerek dostarczył bardzo dużo emocji i radości.
Mikołaj najpierw pomyślał życzenie, które na pewno się spełni, gdyż świeczka zgasła za pierwszym podmuchem. 
Pierwszy kawałek, troszkę z pomocą cioci, kroi Mikołaj.
Jako Jubilat również pierwszy rozpoczyna degustację. 
Ale bardzo szybko do Mikołaja dołączają pozostali uczestnicy zabawy.
Wszyscy zajadali się przysmakiem przygotowanym przez siebie, aż trzęsły się im przysłowiowe "uszy".  
Mikołaj jeszcze raz wszystkiego najlepszego.....
Twoje Urodziny, które są raz w roku
niech będą szczęśliwe i pełne uroku.
My ze swojej strony ślemy Ci życzenia,
by się spełniły wszystkie Twe marzenia!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz