Na wspólne spacerowanie zabralismy naszego naaajlepszego przyjaciela MAKSYMILIANA :)
ciekawe czy rodzice zgadną kto to taki? :)
na poczatku krótka wycieczka autobusem
MPK 41 :)
Lśniący, gładki kasztan,
miło mieć go w ręce.
Schowam do kieszeni
- przyniesie mi szczęście.
Z brązowych kasztanów
brązowe ludziki,
pantera, jelonek,
miś i tygrys dziki.
Tysiące kasztanów!
W parku, na ulicy.
Czy ktoś kiedykolwiek
wszystkie je policzył?
.............................................................................................................
zamek :)
zegar :)
MAŁY POCZĘSTUNEK :)
Ratusz i fontanna :)
telefon do mamy :)
i powrót do przedszkola :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz