Wizyta w Państwowej Straży Pożarnej okazała sie jedną z fajniejszych wycieczek:)
Popatrzcie sami:)
Jadąc byliśmy bardzo podekscytowani tym faktem
Mikołajek na co dzień bardzo interesuje się wozami strażackimi
dlatego wykazał się wielką odwagą i jako pierwszy włożył prawdziwy strażacki kask.
Cioci Dorotce chyba też do twarzy:)
Panowie strażacy pozwolili nam usiąść za kierownicą potężnego wozu strażackiego:)
było super:)
Nie mogliśmy uwierzyć, że w każdym wozie jest takie bogate wyposażenie:)
A to nasi mali strażacy:)
Ciocia Justynka przymierzyła strój który był cały z gumy:)
Wyglądała bardzo śmiesznie:)
Ciocia Ania jest pogromcą wszystkich groźnych owadów:)
Wyglądała odlotowo:)
Siedzieliśmy w ogromnym wozie strażackim:)
Miki był zafascynowany wszystkim, co widać po minie:)
Pamiątkowe zdjęcie:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz